Zbigniew Ziobro przed komisją, ale Polacy nie mają złudzeń [SONDAŻ]

Data publikacji: 2025-10-03 04:03:00

Po miesiącach oczekiwania Zbigniew Ziobro w końcu stanął przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa. Przesłuchanie trwało kilka godzin, było pełne napięć i politycznych oskarżeń, ale zakończyło się bez przełomowych ustaleń. Polacy nie mają złudzeń: według najnowszego sondażu SW Research dla Onetu blisko połowa respondentów nie wierzy, że komisja cokolwiek wyjaśni.

Po miesiącach oczekiwania Zbigniew Ziobro w końcu stanął przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa. Przesłuchanie trwał...

Wreszcie przed komisją: Ziobro w ogniu pytań

Po długim okresie oczekiwania, który dla opinii publicznej zdawał się ciągnąć w nieskończoność, w końcu nadszedł moment, na który wielu czekało z niecierpliwością. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, stanął przed sejmową komisją śledczą zajmującą się sprawą Pegasusa. To wydarzenie miało potencjał, by rozjaśnić wiele wątpliwości oraz rozwiać podejrzenia dotyczące użycia zaawansowanego oprogramowania szpiegowskiego w Polsce. Jednak po kilku godzinach przesłuchań, które obfitowały w wzajemne oskarżenia i polityczne napięcia, widmo jasnych odpowiedzi zdaje się oddalać.

Przesłuchanie, które nie przyniosło przełomu

Atmosfera podczas przesłuchania była wyraźnie napięta. Zarówno politycy opozycji, jak i przedstawiciele obozu rządzącego nie szczędzili sobie krytycznych uwag, a pytania padały w szybkim tempie, często zahaczając o kwestie personalne i polityczne rozgrywki. Ziobro, znany ze swojej zdecydowanej postawy, unikał jednoznacznych odpowiedzi na najbardziej drażliwe pytania. Mimo kilku momentów, które mogły sugerować możliwe kierunki dochodzenia, komisja nie zdołała wypracować jednoznacznych wniosków ani ujawnić istotnych nowych faktów. W efekcie, przesłuchanie zakończyło się bez oczekiwanego przełomu.

Polacy sceptyczni wobec efektów komisji

Reakcje społeczne na wydarzenie były równie wymowne, co przebieg przesłuchania. Najnowszy sondaż SW Research przeprowadzony dla Onetu pokazuje, że . Wątpliwości te wynikają przede wszystkim z poczucia, że polityczne rozgrywki mogą przysłaniać prawdziwą potrzebę znalezienia odpowiedzi na pytania o bezpieczeństwo i prywatność obywateli. Wielu respondentów wyraża przekonanie, że komisja stanie się kolejnym miejscem na arenie politycznej walki, a nie skutecznym mechanizmem wyjaśniania kontrowersji.

Sprawa Pegasusa – dlaczego budzi takie emocje?

Temat Pegasusa od lat wzbudza ogromne zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i na świecie. To zaawansowane oprogramowanie szpiegowskie, które rzekomo miało być wykorzystywane do inwigilacji dziennikarzy, polityków, a także osób prywatnych, stało się symbolem problemów związanych z naruszaniem prywatności i nadużyciami władzy. W polskim kontekście, sprawa ta nabrała szczególnego wymiaru ze względu na podejrzenia o wykorzystanie Pegasusa przez służby państwowe. Nic więc dziwnego, że oczekiwania wobec komisji były bardzo wysokie, a rozczarowanie jej dotychczasowymi działaniami równie wyraźne.

Polityczne podziały a kwestia zaufania

Jednym z największych wyzwań, które napotkała komisja, jest fakt, że sprawa Pegasusa stała się areną ostrych sporów politycznych. Zamiast koncentrować się na faktach i poszukiwaniu prawdy, debaty często schodziły na pole wzajemnych oskarżeń i personalnych ataków. To z kolei odbiło się na poziomie zaufania społeczeństwa do całego procesu. Wiele osób ma poczucie, że prawdziwe cele komisji zostały zepchnięte na dalszy plan, a jej prace są wykorzystywane do budowania politycznych narracji i podsycania emocji.

Co dalej z komisją i sprawą Pegasusa?

Mimo obecnych trudności i sceptycyzmu, komisja śledcza wciąż działa i ma przed sobą jeszcze wiele pracy. Kluczowe będzie, czy uda się jej przełamać obecną stagnację i skupić na rzeczowej analizie dowodów oraz rzetelnym przesłuchaniu świadków. Jeśli komisja nie zdoła dostarczyć jasnych i przekonujących odpowiedzi, ryzykuje utratę resztek społecznego zaufania, co może mieć poważne konsekwencje dla całego systemu demokratycznego.

Podsumowanie: między nadziejami a rozczarowaniem

Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry przed komisją śledczą było wydarzeniem, które miało potencjał zmienić bieg sprawy Pegasusa, ale ostatecznie nie przyniosło oczekiwanego przełomu. Polacy, choć nadal zainteresowani tematem, coraz bardziej sceptycznie patrzą na możliwość wyjaśnienia wszystkich wątpliwości przez komisję. W obliczu politycznych napięć i braku jednoznacznych rezultatów, zaufanie do mechanizmów kontrolnych i ochrony prywatności pozostaje pod znakiem zapytania. Teraz kluczowe jest, by dalsze działania komisji były transparentne, merytoryczne i wolne od politycznych gier – tylko wtedy możliwe będzie odzyskanie wiary w instytucje i zbudowanie społeczeństwa opartego na szacunku dla praw obywatelskich.

  • Ocena: 4.3/5
  • Data publikacji: 2025-10-03 04:03:00
  • Wyświetleń życzenia: 1376