Naukowcy stworzyli sztuczny neuron, który rozumie język mózgu. Świat przyszłości będzie wyglądał jak w filmie

Data publikacji: 2025-10-05 18:01:14

Czy można stworzyć komputer, który przetwarza informacje z podobną efektywnością co nasz mózg? Próby realizacji tego scenariusza podejmowano od lat, lecz

Czy można stworzyć komputer, który przetwarza informacje z podobną efektywnością co nasz mózg? Próby realizacji tego scenariu...

Przyszłość obliczeń inspirowana mózgiem

Od dekad inżynierowie i naukowcy marzą o stworzeniu maszyn, które nie tylko liczą i analizują, ale także rozumieją i reagują na otaczający świat z taką samą sprawnością jak nasz mózg. Choć rozwój sztucznej inteligencji poczynił ogromne kroki, nadal daleko nam do osiągnięcia pełnej efektywności i subtelności działania biologicznych układów nerwowych. Jednak niedawne odkrycie zespołu z University of Massachusetts Amherst może diametralnie zmienić ten stan rzeczy i przybliżyć nas do prawdziwej symbiozy między technologią a naturą.

Nowy rozdział w neuronowej elektronice

Dotychczasowe próby odtworzenia neuronów w formie sztucznych komponentów często kończyły się na imitacji, która choć imponująca, wymagała znacznie większego zużycia energii i działała na innych zasadach niż biologiczne odpowiedniki. Zespół badawczy z Amherst poszedł o krok dalej — stworzył sztuczny neuron, który nie tylko działa na napięciu porównywalnym z naturalnym (zaledwie około 0,1 wolta), ale też komunikuje się z żywymi komórkami nerwowymi, rozumiejąc ich język.

Kluczem do tego przełomu okazały się nanodruty białkowe produkowane przez bakterie Geobacter sulfurreducens, które same w sobie są zdolne do generowania prądu elektrycznego. Dzięki nim udało się skonstruować memrystor, element naśladujący działanie synaps, czyli tych niewielkich połączeń, które odpowiadają za przesyłanie sygnałów w naszym mózgu. To nie jest zwykły układ elektroniczny — to prawdziwy most łączący świat biologii z elektroniką.

Imitacja natury na poziomie impulsów i chemii

To, co robi największe wrażenie, to nie tylko niskie zużycie energii, ale także zdolność sztucznego neuronu do reagowania na chemiczne sygnały podobnie jak naturalne komórki nerwowe. Jony sodu i dopamina wpływają na częstotliwość wyładowań, a sztuczny neuron potrafi modulować swoją aktywność w zakresie niemal identycznym jak biologiczny. To oznacza, że może z nami „rozmawiać” w sposób, który do tej pory był zarezerwowany tylko dla żywych organizmów.

Co więcej, system ten symuluje również tak zwany okres refrakcji — naturalny mechanizm, który zapobiega nadmiernej aktywności neuronu. Dzięki temu zachowuje się on jak prawdziwy neuron, z wszystkimi tymi niuansami, które decydują o prawidłowym funkcjonowaniu mózgu.

Bezpośredni dialog z żywą tkanką

Naukowcy poszli jeszcze dalej i przetestowali sztuczny neuron w interakcji z żywymi komórkami mięśnia sercowego. Neuron w czasie rzeczywistym odbierał sygnały z hodowanej tkanki, reagując na podanie noradrenaliny, co pokazuje, że ten system może działać w ścisłej symbiozie z żywą tkanką. To otwiera drzwi do zupełnie nowych zastosowań, od medycyny po zaawansowaną robotykę.

Co to oznacza dla technologii i codziennego życia?

Potencjalne zastosowania tej technologii są fascynujące i dalekosiężne. Energooszczędne komputery inspirowane strukturą mózgu mogłyby zrewolucjonizować sposób, w jaki przetwarzamy dane. Wyobraźmy sobie urządzenia noszone na ciele, które dzięki takim neuronowym komponentom działają bez potrzeby zwiększania mocy czy stosowania skomplikowanych wzmacniaczy sygnału. To nie tylko oszczędność energii, ale także większa efektywność działania i nowe możliwości integracji technologii z ludzkim ciałem.

W dobie rosnącego zapotrzebowania na inteligentne systemy i niskie zużycie energii, takie rozwiązania mogą stać się fundamentem przyszłościowych urządzeń — od medycznych implantów, przez sensory zdrowotne, aż po zaawansowane interfejsy mózg-komputer.

W stronę symbiozy biologii i maszyny

Choć jesteśmy jeszcze daleko od stworzenia w pełni funkcjonalnego, sztucznego mózgu, te badania pokazują, że granica między biologią a elektroniką zaczyna się zacierać. Stochastyczne zachowania i adaptacyjne możliwości nowych neuronów otwierają perspektywę budowy systemów, które nie tylko imitują, ale wręcz integrują się z naturalnymi procesami życiowymi.

Najważniejsze pytanie brzmi jednak, czy uda nam się odtworzyć nie tylko energetyczną efektywność mózgu, ale także jego złożoność, plastyczność i zdolność do uczenia się. To wyzwanie na miarę XXI wieku, które może całkowicie odmienić nasze podejście do technologii i samego pojęcia inteligencji.

Podsumowanie: świat, który znamy z filmów, jest coraz bliżej

Opracowanie sztucznego neuronu rozumiejącego język mózgu to krok milowy w kierunku rzeczywistości, którą do tej pory znaliśmy głównie z kinowych ekranów. Połączenie biologii i elektroniki na tak zaawansowanym poziomie to nie tylko przełom naukowy, ale i zapowiedź technologicznej rewolucji, która może zmienić nasze życie w sposób, jaki trudno sobie dziś wyobrazić.

Przyszłość, w której komputery myślą, uczą się i komunikują się jak ludzie, staje się coraz bardziej realna. A wszystko zaczęło się od małych nanodrutów bakterii oraz wielkich marzeń naukowców — aby stworzyć maszyny, które naprawdę rozumieją.

  • Ocena: 4.3/5
  • Data publikacji: 2025-10-05 18:01:14
  • Wyświetleń życzenia: 1376