45-tysięczne polskie miasto świętuje. Stadion za 50 mln zł to dopiero początek
— Życzę, by na tym stadionie rozgrywały się mecze ekstraklasy — mówił minister infrastruktury Dariusz Klimczak, gdy wiosną 2024 r. Unia Skierniewice celebrowała otwarcie nowego stadionu. Niedługo później drużyna pokazała, że słowa polityka wcale nie muszą okazać się mrzonką. Aż trudno uwierzyć, jak wielki skok jakościowy wykonał ten zespół!

Nowa era skierniewickiej piłki nożnej
W sercu 45-tysięcznego miasta pojawił się nowy symbol nadziei i sportowego entuzjazmu. Wiosną 2024 roku Skierniewice zainaugurowały działalność stadionu, którego powstanie kosztowało około 50 milionów złotych. Ten nowoczesny kompleks nie tylko odmienił oblicze lokalnego sportu, ale również stał się fundamentem dla dynamicznego rozwoju miejscowego klubu piłkarskiego – Unii Skierniewice.
Otwierając stadion, minister infrastruktury Dariusz Klimczak wyraził nadzieję, że obiekt ten w niedalekiej przyszłości stanie się areną najwyższej klasy rozgrywek piłkarskich. Słowa te, choć początkowo mogły brzmieć jak marzenia, szybko nabrały realnego wymiaru, gdy drużyna zaczęła odnosić spektakularne sukcesy, które przyciągnęły uwagę całej Polski.
Budowa z pasją i wizją
Nowy stadion powstał na miejscu dawnego obiektu, który już swoje odsłużył. Proces budowy rozpoczął się w połowie 2022 roku i trwał nieco ponad półtora roku. Inwestycja była nie tylko imponująca pod względem kosztów, ale przede wszystkim jakości wykonania. Płyta boiska spełnia najwyższe standardy, a komfort zawodników i kibiców zapewniają nowoczesne szatnie, pełne oświetlenie i zadaszona trybuna dla 3 tysięcy widzów.
To miejsce szybko stało się centrum lokalnego życia sportowego i społeczne serce Skierniewic, gdzie mieszkańcy mogą wspólnie przeżywać emocje związane z piłką nożną i innymi wydarzeniami sportowymi.
Unia Skierniewice – od skromnych początków do krajowej sensacji
Jeszcze kilka lat temu Unia Skierniewice była zespołem, który ciężko było zauważyć na piłkarskiej mapie kraju. Klub przechodził trudne chwile, balansując pomiędzy niższymi klasami rozgrywkowymi. Jednak konsekwentna praca zarządu i sztabu szkoleniowego, a także wsparcie lokalnej społeczności, zaczęły przynosić owoce.
W ciągu ostatniej dekady Unia przeszła niezwykłą metamorfozę: z drużyny występującej w Klasie B, klub wspiął się na szczebel III ligi, a następnie, co było dla wielu ogromnym zaskoczeniem, w maju 2025 roku wywalczył historyczny awans do II ligi. To przełomowy moment, który potwierdził, że inwestycje w infrastrukturę i rozwój sportowy przynoszą efekty.
Piłkarska bajka, która podbiła serca kibiców
Jesienią 2024 roku mały klub z miasta liczącego niespełna 50 tysięcy mieszkańców stał się bohaterem całej piłkarskiej Polski. W krajowym Pucharze Polski Unia Skierniewice sensacyjnie wyeliminowała dwie drużyny z Ekstraklasy – Motor Lublin i GKS Katowice. Ta niesamowita przygoda zakończyła się dopiero w 1/8 finału, gdzie przeciwnikiem był Ruch Chorzów.
Ten sukces nie tylko podniósł prestiż klubu, ale również zintegrował lokalną społeczność, która z dumą wspierała swoich piłkarzy. Wydarzenia te były szeroko komentowane w mediach, a historia „kopciuszka”, który pokazał, że pasja i determinacja potrafią przełamać bariery, zainspirowała wielu młodych sportowców.
Stabilność i wizja – klucz do sukcesu
Za dynamicznym rozwojem Unii stoi nie tylko infrastruktura, ale przede wszystkim stabilność zarządu i przemyślana strategia. Od ponad dekady klub kierowany jest przez ten sam zespół ludzi, którzy łączą swoje doświadczenie biznesowe z pasją do piłki nożnej. Ta ciągłość pozwoliła na realizację długofalowego planu rozwoju, zbudowanie silnej drużyny i stworzenie warunków sprzyjających osiąganiu coraz lepszych wyników.
Dyrektor klubu podkreśla, że piłka nożna to zupełnie inny świat niż biznes, ale właśnie dzięki konsekwencji, nauce na błędach i wzajemnemu wsparciu udało się wypracować model funkcjonowania, który procentuje na boisku.
Przyszłość pełna wyzwań i nadziei
Obecny sezon pokazuje, że Unia Skierniewice nie zamierza spoczywać na laurach. Klub, który niedawno świętował awans do II ligi, aktualnie plasuje się w ścisłej czołówce tabeli, co stawia go w roli poważnego kandydata do dalszych sukcesów i być może kolejnego awansu w przyszłości.
Stadion, który jeszcze niedawno był jedynie marzeniem, stał się prawdziwym domem dla piłkarzy i kibiców, a jego znaczenie wykracza daleko poza sport. To miejsce, które wzmacnia lokalną tożsamość, mobilizuje młodzież do aktywności i pokazuje, że nawet niewielkie miasta mogą mieć swoje wielkie chwile glory.
Podsumowanie
Historia Unii Skierniewice to opowieść o determinacji, pasji i mądrym inwestowaniu w przyszłość. Stadion za 50 milionów złotych jest nie tylko symbolem nowoczesności i rozwoju, ale przede wszystkim fundamentem, na którym buduje się nową jakość w lokalnym futbolu. Sukcesy drużyny dowodzą, że marzenia mogą się spełnić, a skromne początki nie muszą przesądzać o przyszłości.
Skierniewice pokazały, że z odpowiednią wizją, zaangażowaniem i wsparciem społeczności można stworzyć coś wyjątkowego. To dopiero początek ekscytującej piłkarskiej podróży, która z pewnością będzie śledzona z rosnącym zainteresowaniem nie tylko przez mieszkańców miasta, ale przez całą polską piłkarską rodzinę.