PGE Ekstraliga: Żużlowe wieści transferowe na 2026 rok. Kto zmieni klub?
Czas na kolejny przegl?d transferowych informacji! Wi?kszo?? klubów PGE Ekstraligi ma ju? gotowe zespo?y na przysz?y sezon, ale kilku ?wietnych zawodników dalej mo?e zmieni? klub.
Transferowe rozgrywki nabierają tempa
Sezon 2026 w PGE Ekstralidze zbliża się wielkimi krokami, a kluby już intensywnie kompletują swoje składy na nadchodzące wyzwania. Choć większość drużyn praktycznie dopięła kadry na ostatni guzik, wciąż nie brakuje zawodników, których przyszłość wciąż pozostaje zagadką. Te ruchy transferowe mogą znacząco wpłynąć na układ sił w najlepszej żużlowej lidze świata.
Unia Leszno i rywalizacja o Keynana Rewa
Beniaminek PGE Ekstraligi, Fogo Unia Leszno, wygrał prestiżową walkę o podpis australijskiego żużlowca, Keynana Rewa. Przez długi czas mówiło się, że to Stelmet Falubaz Zielona Góra będzie miejscem jego startów, jednak ostatecznie to Leszno przekonało zawodnika do powrotu. W tej sytuacji kluczową rolę odegrały osobiste relacje – Rew jest partnerem córki prezesa Unii, co niewątpliwie ułatwiło negocjacje. Transfer ten pozwala na przesunięcie Nazara Parnickiego na pozycję juniorską, co stanowi istotne wzmocnienie zespołu Leszna.
Falubaz nadal poszukuje młodego talentu
Choć Zielonogórzanie przegrali rywalizację o Rewa, nie zamierzają składać broni. Nadal trwają poszukiwania zawodnika na pozycję U-24. W grze jest Mitchell McDiarmid, który ma szansę zostać nową nadzieją drużyny. Falubaz stawia więc na budowanie składu z myślą o długofalowym rozwoju, co może zaowocować w kolejnych sezonach.
Wielkie nazwiska w oku transferowym
Na rynku transferowym nie brakuje również świetnych seniorów, którzy mogą zmienić barwy klubowe. Jack Holder, obecnie związany z Gorzowem, jest na celowniku kilku zespołów, zwłaszcza jeśli Stal Gorzów nie utrzyma się w Ekstralidze. W takiej sytuacji zawodnik na pewno nie pozostanie w niższej lidze, a zainteresowanie nim zgłaszają między innymi kluby z Bydgoszczy i Częstochowy. Holder to czołowy zawodnik światowego żużla, więc jego ruchy zawsze budzą emocje.
Częstochowa i ambitne plany nowego prezesa
W Włókniarzu Częstochowa zmiany idą w parze z ambicjami. Nowy prezes klubu nie ukrywa chęci zbudowania mocnego zespołu na start w Metalkas 2. Ekstralidze, a w planach jest pozyskanie m.in. Andersa Thomsena, który już wcześniej był rozważany do tego klubu. Ponadto w drużynie pozostaną tak znani zawodnicy jak Jakub Miśkowiak czy Jaimon Lidsey. W zespole pojawi się także Sebastian Szostak, który ma pełnić rolę zawodnika U-24. Częstochowska ekipa wygląda na dobrze przygotowaną do nadchodzących rozgrywek.
Losy juniorów i seniorów pod znakiem zapytania
Wiele zależy od wyników baraży o utrzymanie w Ekstralidze. Paweł Przedpełski już uzgodnił warunki ze Stalą Gorzów na starty w najwyższej lidze, jednak jeśli klub spadnie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że pozostanie w Texom Stali Rzeszów. Z kolei Orzeł Łódź mimo wstępnych porozumień z zawodnikami takimi jak Wiktor Jasiński i Villads Nagel, musi pogodzić się z faktem, że awansował Proenergy Polonia Piła, co ogranicza ruchy transferowe łodzian.
ROW Rybnik – ofensywa na rynku
Rybniczanie przygotowują ciekawą ofertę dla kilku zawodników, w tym Jana Kvecha, który rozważa powrót do tego klubu po otrzymaniu atrakcyjnej propozycji. Oferta z Rybnika trafiła również do Jakuba Jamroga, Patryka Wojdyły, Nicolai Klindt oraz Andreasa Lyagera. Mimo wstępnych ustaleń z Jamrogiem, ostatnie sygnały wskazują na pewne problemy komunikacyjne, co powoduje niepewność co do jego przyszłości w ROW-ie.
Ostrowa Wielkopolska – mocne wzmocnienia
Jednym z najbardziej interesujących zespołów na rynku transferowym jest ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego. Doświadczony Chris Holder oraz mistrz świata Tai Woffinden dołączają do drużyny, która już teraz prezentuje się bardzo solidnie. Polskie barwy reprezentować będą Jakub Krawczyk i Gleb Czugunow, a skład uzupełni Frederik Jakobsen. Jeśli zdrowie dopisze, ten zespół może poważnie powalczyć o czołowe miejsca w lidze.
Podsumowanie: emocje gwarantowane
Rynek transferowy PGE Ekstraligi na sezon 2026 oferuje wiele emocji i niespodzianek. Choć większość klubów ma już niemal skompletowane składy, to właśnie te ostatnie ruchy mogą zdecydować o sile zespołów i ostatecznym układzie tabeli. Zawodnicy z wielkim nazwiskiem w połączeniu z młodymi talentami tworzą mieszankę, która z pewnością przyciągnie uwagę fanów żużla. Przed nami kolejne miesiące pełne spekulacji, negocjacji i w końcu – wielkich sportowych emocji na torze.