Michał Probierz zrównany z ziemią. Ciemny czas polskiej piłki

Data publikacji: 2025-10-07 18:28:46

12 czerwca Michał Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Jego kadencja wzbudzała wiele kontrowersji, a decyzja o zatrudnieniu Probierza od początku budziła sprzeciw niektórych środowisk. — To już minęło, ale to był ciemny czas polskiej piłki — wyznał Jacek Grembocki, siedmiokrotny reprezentant Polski w rozmowie z Interią. Były piłkarz ocenił również nowego selekcjonera, Jana Urbana.

12 czerwca Michał Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Jego kadencja wzbudzała wiele kontrower...

Burzliwy okres w polskiej piłce nożnej

12 czerwca 2025 roku zakończył się rozdział, który dla wielu kibiców i ekspertów okazał się wyjątkowo trudny. Michał Probierz, który objął stery reprezentacji Polski we wrześniu 2023 roku, po niespełna dwóch latach pożegnał się z funkcją selekcjonera. Jego kadencja, choć pełna nadziei na początku, stopniowo zamieniała się w pasmo niepewności i rozczarowań.

Decyzja o powierzeniu Probierzowi prowadzenia narodowej drużyny od samego początku była odbierana z mieszanymi uczuciami. Choć w środowisku trenerskim szef PZPN zdecydował się dać szansę szkoleniowcowi o bogatym doświadczeniu na krajowym podwórku, nie brakowało sceptyków. Krytycy zwracali uwagę, że prowadzenie reprezentacji wymaga nie tylko wiedzy, ale i umiejętności radzenia sobie z presją na najwyższym poziomie.

Trudności na boisku i poza nim

Początkowe mecze pod wodzą Probierza nie wzbudziły wielkiego entuzjazmu. Zespół zdawał się błądzić, nie mogąc odnaleźć klarownego stylu gry ani stabilności w składzie. Najbardziej pamiętna okazała się jednak porażka z Finlandią 1:2, która wstrząsnęła nie tylko zawodnikami, ale i całą piłkarską społecznością. To starcie stało się symbolicznym punktem zwrotnym, po którym napięcia narastały z dnia na dzień.

W tle wydarzeń na boisku trwały również kontrowersje związane z relacjami wewnątrz drużyny. Konflikt między trenerem a kapitanem reprezentacji, Robertem Lewandowskim, stał się szeroko komentowany w mediach. Odebranie napastnikowi opaski kapitana wywołało falę emocji i zapowiedź, że Lewandowski nie zagra w drużynie tak długo, jak Probierz będzie ją prowadził. To nie tylko podkopało morale zespołu, ale również podzieliło fanów.

Głos byłych reprezentantów – gorzka ocena

Wśród osób komentujących ten burzliwy okres znalazł się Jacek Grembocki, który przez lata reprezentował Polskę na boisku. W rozmowie z mediami wyraził on zdecydowaną opinię na temat wyboru Probierza na selekcjonera. Według Grembockiego, kluczowym kryterium do objęcia tak odpowiedzialnej roli powinny być konkretne sukcesy na krajowej arenie. „Selekcjonerem musi być ktoś, kto udowodnił, że jest najlepszy w Polsce, przynajmniej raz zdobywając mistrzostwo” – podkreślił były zawodnik.

Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości co do oceny minionego okresu: „To już za nami, ale nie sposób nie przyznać, że to był ciemny czas dla naszej piłki”. Grembocki zwrócił również uwagę na reakcje kibiców po wspomnianej przegranej z Finlandią. Choć potępił obelgi skierowane wobec trenera, zrozumiał frustrację i rozgoryczenie fanów, którzy po latach oczekiwań poczuli się zawiedzeni.

Nowy rozdział pod wodzą Jana Urbana

Po odejściu Probierza reprezentację przejął Jan Urban, który od razu zyskał przychylność wielu środowisk. Jego objęcie stanowiska zostało odebrane jako powiew świeżości i szansa na odbudowę drużyny. Pierwsze spotkania pod kierunkiem Urbana – remis z Holandią oraz zwycięstwo nad Finlandią – przyniosły powody do umiarkowanego optymizmu.

Były piłkarz podkreślił również walory charakteru nowego selekcjonera: „Jego kariera i życie prywatne są bez zarzutu. To człowiek z klasą”. W kontekście powrotu do stabilizacji w reprezentacji, takie cechy mogą okazać się równie ważne, jak umiejętności taktyczne.

Przyszłość reprezentacji i nadzieje kibiców

Obecnie Polska zajmuje drugie miejsce w grupie G eliminacji do mistrzostw świata, mając na koncie 10 punktów po pięciu meczach. Nadzieje na awans pozostają żywe, choć rywale – Holandia i Finlandia – nie ułatwiają zadania. Kolejne spotkania, w tym towarzyski mecz z Nową Zelandią oraz ważny pojedynek z Litwą, będą kluczowe dla budowania formy i zaufania w drużynie.

W świetle wydarzeń ostatnich miesięcy, zarówno kibice, jak i eksperci piłkarscy z niecierpliwością oczekują stabilizacji i powrotu do lepszych czasów. Zmiana selekcjonera otwiera nowy rozdział, który może przynieść upragnione sukcesy i zjednoczyć środowisko wokół reprezentacji. Jednak droga do tego celu będzie wymagać nie tylko pracy na boisku, ale i odbudowy zaufania między trenerem, zawodnikami i fanami.

Podsumowanie – lekcje z trudnego okresu

Kadencja Michała Probierza pozostanie w pamięci jako czas pełen wyzwań i niełatwych decyzji. Choć początkowe nadzieje zostały zgaszone, doświadczenia zdobyte podczas tych miesięcy mogą stanowić ważną lekcję dla polskiej piłki. Kluczem do sukcesu wydaje się być wybór szkoleniowca z odpowiednim doświadczeniem i autorytetem, który potrafi nie tylko budować drużynę, ale także sprostać oczekiwaniom całego środowiska.

Przejście Jana Urbana na stanowisko selekcjonera daje nadzieję na powrót do lepszych czasów. Wspólna praca i determinacja mogą przywrócić reprezentacji blask i satysfakcję fanom, którzy niecierpliwie czekają na powrót do piłkarskich emocji na najwyższym poziomie.

  • Ocena: 4.3/5
  • Data publikacji: 2025-10-07 18:28:46
  • Wyświetleń życzenia: 1376