mBank odetnie klientów dla ich dobra. Masz tylko 2 dni
mBank ostrzega klientów - mają ostatnie dwa dni na działanie

Coraz częściej słyszymy o konieczności aktualizacji oprogramowania, zwłaszcza gdy dotyczy to aplikacji bankowych, które muszą zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa. mBank, jeden z największych graczy na polskim rynku finansowym, właśnie przypomniał swoim klientom o ważnym terminie, po którym dostęp do kluczowych usług na starszych urządzeniach może zostać znacząco ograniczony. To ostatni moment, by podjąć odpowiednie kroki i uniknąć problemów z obsługą konta.
Zmiana, której nie da się zignorować
Bank zdecydował się zakończyć wsparcie dla aplikacji działających na przestarzałych systemach operacyjnych. W praktyce oznacza to, że użytkownicy smartfonów z Androidem w wersji 8.0 oraz posiadacze urządzeń Huawei korzystających z własnej platformy HMS, staną przed niemałym wyzwaniem. Od 1 października mogą stracić możliwość logowania do aplikacji mobilnej mBanku, a co za tym idzie – dostęp do wszystkich funkcji, w tym autoryzacji przelewów i obsługi konta przez telefon.
Podział klientów na dwie grupy
Warto zaznaczyć, że mBank rozróżnia swoich użytkowników na podstawie wersji aplikacji. Osoby korzystające z wersji starszej niż 3.90 zostaną odcięte od usług natychmiast po upływie terminu. Klienci, którzy mają nieco nowsze wydanie oprogramowania, zyskają jeszcze kilka tygodni dodatkowego czasu, ale i ich sytuacja nie jest wieczna. Ostatecznie wszyscy zostaną zmuszeni do zmiany nawyków lub sprzętu.
Jak nie stracić kontroli nad kontem?
Utrata dostępu do mobilnej autoryzacji to poważny problem, ponieważ bez niej nie można potwierdzać transakcji w serwisie internetowym. W przypadku użytkowników telefonów Huawei sytuacja jest szczególnie trudna, gdyż wsparcie dla platformy HMS zostanie całkowicie wyłączone. Z kolei osoby z Androidem 8.0, które nie mają możliwości aktualizacji do wyższej wersji systemu, stoją przed wyborem – albo zmienić urządzenie, albo zastosować inne rozwiązania.
Na szczęście nie wszystko stracone. Bank zaleca, aby przed ostatecznym terminem samodzielnie odłączyć aplikację od konta, korzystając z odpowiednich ustawień. To pozwoli zachować dostęp do serwisu internetowego oraz umożliwi aktywację alternatywnej formy autoryzacji – za pomocą SMS-ów. Dzięki temu, nawet jeśli aplikacja przestanie działać, klient nie straci całkowicie kontroli nad swoim rachunkiem.
Alternatywne formy kontaktu z bankiem
Choć mobilne aplikacje zapewniają wygodę i szybkość obsługi, to w sytuacji, gdy nie można ich używać, pozostaje jeszcze klasyczna wersja strony internetowej banku. Wprawdzie mobilna strona www nie oferuje wszystkich funkcji dostępnych w aplikacji, ale dla wielu klientów będzie wystarczającym rozwiązaniem tymczasowym. To dobra informacja zwłaszcza dla tych, którzy nie planują w najbliższym czasie wymieniać telefonu.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
Decyzja mBanku o wycofaniu wsparcia dla starszych systemów nie jest przypadkowa. Bank podkreśla, że chodzi przede wszystkim o ochronę klientów przed zagrożeniami cybernetycznymi. Starsze wersje Androida i niszowe platformy nie otrzymują już aktualizacji zabezpieczeń, co zwiększa ryzyko ataków hakerskich i utraty danych. W dobie rosnącej liczby prób oszustw internetowych, dbanie o bezpieczeństwo jest priorytetem nie tylko dla instytucji finansowych, ale i ich użytkowników.
Podsumowanie – czas na decyzję
Dla wielu użytkowników mBanku nadchodzące dni to ostatnia szansa na dostosowanie swoich urządzeń i sposobu korzystania z usług banku. Ignorowanie tego komunikatu może skutkować utratą dostępu do kluczowych funkcji i koniecznością poszukiwania alternatywnych rozwiązań w pośpiechu. Warto zatem już teraz sprawdzić, czy nasz telefon spełnia wymogi, a jeśli nie – podjąć odpowiednie działania, które pozwolą na bezproblemową obsługę konta w przyszłości.
Zmiany technologiczne bywają wyzwaniem, ale w tym przypadku to krok w stronę zwiększenia bezpieczeństwa i lepszej jakości usług. mBank stawia na nowoczesność i ochronę swoich klientów, a ich zaangażowanie w dostosowanie się do nowych wymagań to inwestycja w spokojną i bezpieczną bankowość na co dzień.