Nauczyciele ze zmniejszoną pensją. Za te godziny już nie ma wynagrodzenia - Dziennik.pl

Data publikacji: 2025-10-02 06:57:57

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" zaapelowała do MEN o pilne rozwiązanie problemu godzin ponadwymiarowych. Okazało się, że po zmianach w Karcie nauczyciela wprowadzonych przez MEN, nauczycielom przepadają pieniądze za niezrealizowane godziny.

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" zaapelowała do MEN o pilne rozwiązanie problemu godzin...

Zmiana zasad wynagradzania nauczycieli wywołuje kontrowersje

W ostatnich miesiącach środowisko nauczycielskie w Polsce zmaga się z nową rzeczywistością finansową, której źródłem są zmiany w Karcie nauczyciela. Te modyfikacje, wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, mają wpływ na sposób rozliczania godzin ponadwymiarowych – czyli tych, które nauczyciele wykonują ponad podstawowy wymiar godzin tygodniowo. Okazuje się, że od września 2025 roku nauczyciele nie będą już otrzymywać wynagrodzenia za godziny, które nie zostały faktycznie zrealizowane, a które wcześniej były płatne.

Co to oznacza w praktyce? Przykładowo, jeśli klasa jednego z nauczycieli wyjedzie na wycieczkę szkolną, a plan lekcji tego dnia ulegnie zmianie w sposób uniemożliwiający prowadzenie zajęć przez pozostałych pedagogów, ci ostatni mogą nie otrzymać wynagrodzenia za godziny, które w tym czasie mieli zaplanowane, ale nie przeprowadzili. Ta sytuacja budzi niepokój i sprzeciw wśród nauczycieli oraz związków zawodowych, które alarmują o potencjalnych problemach finansowych i organizacyjnych w szkołach.

Gotowość do pracy a brak wynagrodzenia – gdzie leży problem?

Związek zawodowy Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" podkreśla, że nauczyciele, choć fizycznie nie prowadzą zajęć w dniu wycieczki, pozostają w gotowości do pracy. W praktyce oznacza to, że są obecni w szkole lub dostępni do podjęcia obowiązków edukacyjnych, jednak z przyczyn niezależnych od nich – takich jak organizacja wycieczki wpisanej w kalendarz szkolny – zajęcia się nie odbywają.

Związkowcy argumentują, że odpowiedzialność za tę sytuację spoczywa na pracodawcy, czyli dyrekcji szkoły i organie prowadzącym, które powinny organizować pracę placówki w taki sposób, aby nie narażać nauczycieli na utratę wynagrodzenia za godziny, które zgodnie z planem powinni realizować. W przeciwnym razie nauczyciele są pozbawieni należnego im wynagrodzenia za czas, w którym formalnie byli gotowi do pracy, lecz nie mogli jej wykonać.

Apel o pilne zmiany w przepisach

Związek "Solidarność" już wcześniej zwracał uwagę na tę lukę prawną i skierował apel do Ministerstwa Edukacji i Nauki o podjęcie działań zmierzających do naprawy sytuacji. Według nich obecne rozwiązania są nie do pogodzenia z zasadami sprawiedliwości i dobrej organizacji pracy w szkołach. Pracownicy oświaty obawiają się, że bez korekt w prawie ich sytuacja materialna ulegnie znacznemu pogorszeniu.

W odpowiedzi na te apele pojawiają się głosy wskazujące, że problem tkwi w samej konstrukcji godzin ponadwymiarowych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, są to godziny dodatkowe, które nie zawsze występują regularnie i ich realizacja może być uzależniona od wielu czynników organizacyjnych. Stąd też niektórzy eksperci uważają, że nie należy ich traktować jako stałego elementu pensum, a raczej jako elastyczne godziny do wykorzystania w zależności od potrzeb szkoły.

Różne perspektywy na problem godzin ponadwymiarowych

Robert Górniak, nauczyciel i autor popularnego profilu edukacyjnego na Facebooku, zwraca uwagę na to, że kwestia wynagradzania za godziny, które faktycznie się nie odbyły, jest złożona. Wskazuje, że sam fakt nazwania ich „ponadwymiarowymi” sugeruje, że nie są one w pełni stałym i gwarantowanym elementem czasu pracy nauczyciela. Według niego lepszym rozwiązaniem byłoby podniesienie pensum, czyli podstawowego wymiaru godzin, co pozwoliłoby na bardziej stabilne i przewidywalne wynagrodzenie.

W jego opinii podniesienie pensum do około 24 godzin tygodniowo (obecnie standard wynosi około 18-22 godzin w zależności od stopnia awansu zawodowego) mogłoby rozwiązać problem wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe, eliminując potrzebę ich rozliczania jako odrębnej, nieregularnej kategorii. To rozwiązanie jednak wymagałoby szerokich zmian systemowych i byłoby przedmiotem debat w środowisku edukacyjnym.

Konsekwencje dla nauczycieli i edukacji

Wprowadzone zmiany niosą ze sobą poważne skutki dla nauczycieli, zarówno pod względem finansowym, jak i organizacyjnym. Utrata wynagrodzenia za godziny, które nie zostały zrealizowane z powodów leżących poza ich kontrolą, może prowadzić do obniżenia morale, a w dłuższej perspektywie – do zmniejszenia atrakcyjności zawodu nauczyciela.

Nie można też zapominać o konsekwencjach dla uczniów i jakości edukacji. Nauczyciele, świadomi ryzyka finansowego, mogą być mniej skłonni do angażowania się w dodatkowe inicjatywy czy organizowanie wycieczek i innych zajęć pozalekcyjnych, które często wpływają na rozwój młodych ludzi w sposób nieformalny, lecz bardzo wartościowy.

Podsumowanie

Zmienione przepisy dotyczące wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe stanowią wyzwanie dla całego sektora edukacji w Polsce. Z jednej strony ministerstwo stara się uporządkować kwestie finansowe i dostosować do realiów budżetowych, z drugiej – nauczyciele i związki zawodowe alarmują, że obecne rozwiązania mogą prowadzić do nieuzasadnionych strat finansowych i problemów organizacyjnych.

Apel o pilne podjęcie działań i korektę przepisów jest wyraźnym sygnałem, że sytuacja wymaga dialogu i kompromisu. Warto, by wszyscy zainteresowani – od przedstawicieli ministerstwa, przez dyrekcje szkół, po samych nauczycieli – podjęli wspólne wysiłki, które pozwolą na wypracowanie rozwiązań sprawiedliwych i stabilnych, sprzyjających zarówno pracownikom oświaty, jak i uczniom.

  • Ocena: 4.3/5
  • Data publikacji: 2025-10-02 06:57:57
  • Wyświetleń życzenia: 1376