Ruszył proces przeciwko Danielowi Obajtkowi. Orlen domaga się zwrotu pieniędzy

Data publikacji: 2025-10-08 15:14:35

Przed Sądem Okręgowym w Łodzi ruszył proces cywilny przeciwko Danielowi Obajtkowi, byłemu prezesowi Orlenu. Koncern domaga się od niego zwrotu blisko 159 tys. zł, które miały być przeznaczone na prywatne...

Przed Sądem Okręgowym w Łodzi ruszył proces cywilny przeciwko Danielowi Obajtkowi, byłemu prezesowi Orlenu. Koncern domaga si...

Rozpoczęła się batalia sądowa z byłym prezesem Orlenu

W murach Sądu Okręgowego w Łodzi rozpoczął się właśnie głośny proces cywilny, w którym koncern paliwowy Orlen stawia zarzuty swojemu byłemu prezesowi, Danielowi Obajtkowi. Sprawa dotyczy roszczeń finansowych, które spółka kieruje wobec byłego lidera firmy, żądając zwrotu kwoty przekraczającej 158 tysięcy złotych. Według zarzutów, te znaczące środki miały zostać wykorzystane w sposób niezgodny z interesami spółki, na prywatne wydatki, które nie miały nic wspólnego z obowiązkami służbowymi.

Na co dokładnie miały zostać przeznaczone środki?

Wśród wskazanych przez Orlen wydatków pojawiają się między innymi luksusowe pobyty hotelowe, w tym wakacje w ekskluzywnym hotelu nad polskim morzem, a także różnego rodzaju usługi medycyny estetycznej. Te zarzuty dotyczą nie tylko Daniela Obajtka, ale również jego byłego zastępcę, Michała Roga, który również stoi przed sądem w związku z podobnymi oskarżeniami. Sprawa zyskała na rozgłosie nie tylko ze względu na wysokość kwoty, ale także rangę osób zaangażowanych w postępowanie.

Przebieg pierwszej rozprawy i stanowiska stron

Podczas pierwszej rozprawy sędzia Andrzej Romek zaproponował rozwiązanie polubowne w formie mediacji, jednak oferta ta nie spotkała się z akceptacją pełnomocnika Orlenu, który konsekwentnie dąży do wyjaśnienia sprawy na drodze sądowej. W trakcie posiedzenia przesłuchano świadków, w tym byłych pracowników spółki, którzy przybliżyli procedury dotyczące rozliczania wydatków służbowych oraz dokonywania zakupów z firmowych kart płatniczych. Zaskakująco, sam Daniel Obajtek nie pojawił się na rozprawie, co wywołało dodatkowe spekulacje wśród obserwatorów procesu.

Argumenty obrony i kontrowersje wokół wydatków

Obrońcy byłego prezesa starają się podważyć zasadność zarzutów, wskazując, że niektóre z zakwestionowanych wydatków – na przykład zakupy na lotnisku Heathrow – miały charakter typowo służbowy i były związane z oficjalnymi spotkaniami biznesowymi. Ponadto argumentują, że kwestionowane usługi medyczne i hotele mogły mieścić się w ramach polityki firmy dotyczącej podróży służbowych i opieki nad pracownikami. Adwokat Obajtka podniósł również kwestie proceduralne, podkreślając, że akceptacja takich wydatków przez poprzednie kierownictwo spółki powinna stanowić dla menedżerów gwarancję bezpieczeństwa i stabilności finansowej w trakcie pełnienia obowiązków.

Polityczne tło i dalsze perspektywy procesu

Cała sprawa nabiera dodatkowego wymiaru ze względu na fakt, że Daniel Obajtek, poza pełnioną wcześniej funkcją prezesa Orlenu, jest obecnie europosłem, a niedawno został pozbawiony immunitetu przez Parlament Europejski. Sam zainteresowany zapowiedział, że nie zamierza się poddawać i będzie walczył o swoje dobre imię. Sędzia zapowiedział kontynuację przesłuchań na kolejnych rozprawach, co oznacza, że proces prawdopodobnie będzie miał długotrwały charakter.

Znaczenie sprawy dla polskiego biznesu i polityki

Sprawa ta rzuca światło na kwestie transparentności i odpowiedzialności w zarządzaniu dużymi spółkami Skarbu Państwa. Wywołuje dyskusje na temat tego, jak powinny być kontrolowane wydatki menedżerów na wysokich stanowiskach oraz jak instytucje i spółki publiczne radzą sobie z rozliczaniem funduszy. Niezależnie od ostatecznego werdyktu sądu, proces jest ważnym sygnałem dla całej branży, że nawet na najwyższych szczeblach zarządzania obowiązują zasady rzetelności i jawności.

Podsumowanie

Proces przeciwko Danielowi Obajtkowi toczy się w atmosferze dużego zainteresowania opinii publicznej i mediów. Orlen konsekwentnie domaga się zwrotu funduszy, które – zdaniem spółki – zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem. Obrona byłego prezesa wskazuje na wątpliwości dotyczące kwalifikacji tych wydatków i podkreśla potrzebę stabilności prawnej dla menedżerów. Nadchodzące rozprawy będą kluczowe dla wyjaśnienia wszystkich okoliczności i ustalenia, czy zarzuty mają swoje podstawy, czy są jedynie elementem szerszej walki o wpływy w polskim sektorze energetycznym.

  • Ocena: 4.3/5
  • Data publikacji: 2025-10-08 15:14:35
  • Wyświetleń życzenia: 1376